O psach ze schroniska napiszę kiedy indziej. Dziś będzie tylko o kupowaniu psa z hodowli. Jedni potępiają kupowanie psów bo tyle psów bezdomnych jest w schroniskach. Innych interesują tylko psy rasowe, nie mylić z rodowodem. Z kolei jeszcze inni wolą tylko psa z rodowodem.
Dzisiaj napiszę więc o tym ostatnim czyli jak dobrze kupić psa z rodowodem. Dlaczego dołożyłam słowo dobrze? Ponieważ nie tak łatwo jest kupić psa jak by się wydawało. Sama wiedziałam już kilka miesięcy przed zakupem Mili, że chcę mieć psa rasowego z rodowodem. Pierwszy raz takiego kupowałam. Do tej pory miałam tylko zwykłe kundelki podrzucane zwykle przez znajomych.
Zaczęłam szukać hodowli golden retriverów w internecie. Interesowały mnie te, które będą miały mioty szczeniąt przed moimi urodzinami. Jak pisałam tu Mila to miał być mój wymarzony prezent na urodziny i chciałam mieć możliwość odebrania szczeniaka niebawem po urodzinach. Szukałam hodowli w obrębie 100 km od mojego miejsca zamieszkania. Goldeny to wszak popularna rasa więc nie sądziłam że ze znalezieniem pieska będą takie problemy. Ale po kolei.
Problem 1 - niby piszą w ogłoszeniach, że piesek jest rasowy z rodowodem. Ale na miejscu to się okazuje że rasowa to jest tylko mamusia, a tatuś już nie więc szczenię rodowodu mieć nie będzie.
No to dziękuję bardzo
Problem 2 - uwaga na pseudo hodowle. Ostatnio jest o nich głośno. Takie hodowle mnożą psy wyłącznie dla zysku i trzymają je w okropnych warunkach. A taki nieświadomy kupujący raz, że daje zarobić takim hodowcom, a dwa ma potem psa z problemami najczęściej natury zdrowotnej. Lepiej trzymać się z daleka.
Problem 3 - nie chcę psa z kojca. Niestety bardzo często zdarza się tak, że hodowla nawet jeśli jest całkiem przyzwoita trzyma szczenięta w kojcach na podwórzu. Takie szczeniaki nie są dobrze socjalizowane. Od początku życia znają tylko kojec i podwórze więc jeśli nie chcesz trzymać szczeniaka w podobnych warunkach odpuść sobie. Socjalizacja szczeniąt jeszcze przez hodowcę jest bardzo ważna jeśli szczenię ma wyrosnąć na zrównoważonego psa.
Problem 4 - ktoś kupił szczenię z rodowodem i chce się go pozbyć.
Wśród ogłoszeń znajdziemy mnóstwo takich w których piszą, że ktoś kupił pieska ale inny ktoś z rodziny ma alergię, wyjeżdżają za granicę lub inne powody podają i chcę pieska odsprzedać często po okazjonalnej cenie. Tu łatwo można się skusić ale ale...
Tak naprawdę nie wiemy z jakiej hodowli (chodzi mi o warunki trzymania psów) szczenię pochodzi. Nie wiemy jakie są prawdziwe powody odsprzedania psa, może coś z nim nie tak ale sprzedający się przecież nie przyzna. Nie wiemy jakie niekoniecznie pasujące nam nawyki piesek już nabył i będzie go trzeba oduczać.
Hmm takim okazjom mówię nie.
Takie problemy napotkałam gdy szukałam mojej Mili. Na szczęście gdy już traciłam nadzieję udało mi się znaleźć hodowlę gdzie pieski są trzymane w dobrych domowych warunkach i gdzie są otoczone miłością. A do tego są dobrze socjalizowane.
Nasza Mila to naprawdę świetny pies, który bardzo szybko się uczy, nie sprawia w domu problemów, jest posłuszna i grzeczna.
Wiele w tym oczywiście naszej zasługi bo dużo nad nią pracujemy ale uważam że hodowla z której pochodzi i geny, które odziedziczyła nie są tu bez znaczenia.